Witam, chciałbym nakreślić sytuację jeśli chodzi o SKARGĘ na graczy z gildii Bez precedensu/Bad boys czy jak ich tam nazywa się ta gildia, wszystko zaczęło się pewnego dnia, gdy ktoś z ich gildii zaproponował mi przejście do nich, że oczywiście będą mnie bronić na respach i inne benefity, bla bla bla. Oczywiście odmówiłem tej, jak i innym gildią które proponowały mi ów ugodę w zamian za dołączenie, wole grać jako random, nie mieszać się w wojny gangów, bo tak to można aktualnie nazwać. Wchodzą na respy, zabijają KAŻDEGO nie mówię tutaj tylko o sobie, bo wiele razy widziałem wracając po nocy z pracy że cały spot był wyczyszczony, nie tylko ja byłem w temple a inni gracze nie powiązani z gildią jedną bądź drugą i był ten "rytuał" powtarzany praktycznie codziennie, rozmawiałem z jedną stroną (chodzi o szwedów) doszliśmy do wspólnego konsensusu i nie biją mnie, piszą do mnie czy wyjdę z expa czy taska, bez problemowo da się dogadać, nie potrzeba mi dodatkowych problemów, natomiast jeśli chodzi o gildie które są w temacie, ta historia zatacza koło po raz kolejny, szczerze? mam dość takiego traktowania, jest regulamin, jest wyraźnie napisane:
cyt. 5. Zabijanie randomowych graczy, którzy nie mają nic wspólnego z żadną z bijących się dwóch gildii jest karane banem.więc dlaczego nie mogę expic? dlaczego nie mogę robić tasków? otóż wyjaśniam, za każdym razem gdziekolwiek się ruszę, bądz zostawię postać na dłużej niż 3/4 godziny pojawiają się prawdziwi bohaterzy potrafiący zlurować ci pół mapy, zabijając cie bez powodu, bez podania jakiejkolwiek przyczyny.... nie da się z nimi dogadać, z niektórymi osobami fakt, pisałem, rozmawiałem i bez problemowo mnie wysłuchali że jestem randomem nie mam zamiaru kopać się w wasze brudy gildijne chce w spokoju grać.... i pojawiają się kolejni którzy oczywiście twierdzą że nie są z żadnej gildii, ale po samym fakcie nie odpisywaniu albo "wynosze cie" "bo tak" niektórzy tłumaczą to w sposób taki "przecież prosiłem o wyjscie" ale niestety żadnej wiadomości nie otrzymałem, mam alarmy poustawiane na MSG na PRIV MSG i rzadko kiedy dzwonią, nagle pojawia się ktoś i Cię po prostu zabija i przypomnę nie chodzi o mnie, tylko o całą reszte osób nie związanych z gildiami, jak mamy grać? skoro expimy, jest wszystko wporządku, nagle przychodzi typ i mówi Ci że zajęte, że to jego spot, mimo tego że siedzisz na tym spocie CAŁY DZIEŃ? on przychodzi i mówi Ci że przecież on tutaj expi, i Cię zabija
Mam szczerą nadzieje że cokolwiek z tym zrobicie... tutaj chodzi o dopuszczenie graczy do grania... grania na rexi a nie patrzenia jak gildie się biją a my jako randomowi gracze nie mamy nic do powiedzenia.
21.05.2021 17:09:33 Bikon zabity na poziomie 604940 przez a drakonix, by Aurora and by Harley Quinn
19 May 2021, 20:56 Zabity na poziomie 602122 przez drakonix i Aurora [BLESS].
15 May 2021, 21:42 Zabity na poziomie 560784 przez Cisowa, Xena Warrior Princess, Operator Wibratora, Dalwi oraz zombi cor [BLESS].
13 May 2021, 12:18 Zabity na poziomie 538129 przez Zly Nie Dobry, RED MONKEY oraz zombi cor [BLESS].
12 May 2021, 22:42 Zabity na poziomie 532127 przez Czarna Wdowa, SZWEDZKI POMIOT, Sharp Chillwagon oraz zombi cor [BLESS].
12 May 2021, 07:08 Zabity na poziomie 529124 przez thomas shelby i Czarna Wdowa [BLESS].
12 May 2021, 13:26 Zabity na poziomie 353402 przez MIKOLAJ BRAT oraz zombi cor [BLESS].
12 May 2021, 07:22 Zabity na poziomie 708101 przez Czarna Wdowa, thomas shelby oraz achad [BLESS].
Dziękuje. Bikon
Osoby które lubią ten post: sir metka